作词 : Zbigniew Preisner
作曲 : Zbigniew Preisner
Przyjdziesz w upalny, skwarny dzień
Pod złoty żytni bróg
I legniesz jak liliowy cień
U moich nóg
W stęsknioną pierś — tchniesz wonny dech
Na skroń spaloną złożysz dłoń
Mym ustom podasz leśny mech
Rozzłocisz wzrokiem mroczną toń
Twój głos by srebrny sierp zadzwoni
Gdy o dojrzały bije łan
Pochylisz ku mnie miodny dzban
Pić będę z twoich dłoni
Przyjdziesz w upalny, skwarny dzień
W dolinę kwiatów, traw i słońca
Tam czekać będę z pieniem pień
Tam staniesz wszystka piękna, drżąca
Przyjdziesz w upalny, skwarny dzień
Pod złoty żytni bróg
I legniesz jak liliowy cień
U moich nóg